

Sytuację na rynku aptecznym komentuje dr Jarek Frackowiak, Prezes #PEX : „Pierwsze trzy tygodnie stycznia przynoszą znaczące wzrosty na rynku w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. 30% w przyroście wartości robi wrażenie ale warto zauważyć, że sprzedaż ilościowo rośnie wolniej (23%), ergo, znowu wzrost „pędzony” jest ceną. Ceną, nawet jeśli podwyżki „zaszyte” są w nowych produktach czy wersjach produktów. Pierwsze tygodnie stycznia, a nawet i dwa pierwsze miesiące roku, mogą być zbyt krótkim okresem by stwierdzić, że zwiększona dynamika wzrostu będzie zjawiskiem stałym. Przyzwyczailiśmy się do pandemii i – niezależnie od ilości zakażeń – „wszystko działa”. Oznaczać to może, że 2022 może być pierwszym rokiem od początku pandemii, w którym bezpośredni wpływ pandemii na rynek będzie ograniczony do sfer, w których będzie się powiększał - lub nie będzie spłacany szybciej - #długzdrowotny . Mowa pewnie o 2-3% dynamiki wartości rynku. Jedno jest pewne – jeżeli pandemia przestanie zajmować zasoby profesjonalistów medycznych i te zostaną dedykowane diagnostyce i leczeniu to: potencjał rynku nie granic popytu, jedynie podaż może blokować wzrosty.”
19.01.2022